W ostatnich latach ekspresy dźwigniowe wracają do łask. Tak,tak – nie jest to żaden nowoczesny wynalazek, ale jego historia – o czym poniżej – jest krótka i ciekawa. Wydaje się, że powtórne zainteresowanie dźwigniowymi ekspresami do kawy wynika z faktu, że automatyzacja urządzeń do parzenia kawy posunęła się już po prostu za daleko. Prawdziwi kawosze lubią jednak sam rytuał parzenia kawy, a nie tylko efekt tego parzenia. Ekspresy kapsułkowe czy saszetkowe uczyniły w parzeniu kawy taką samą rewolucję jak herbata ekspresowa. Jest wprawdzie szybko, ale nie tak smacznie i aromatycznie. No i rytuał parzenia kawy/herbaty zanika. Tymczasem nowoczesne ekspresy dźwigniowe to urządzenia bazujące na najnowszych osiągnięciach techniki, ale wciąż wymagające ustawienia parametrów przez człowieka. Oraz, oczywiście, użycia siły jego mięśni.
Historia dźwigniowego ekspresu do kawy
Wynalezienie ekspresu dźwigniowego przypisuje się mediolańskiemu inżynierowi o nazwisku Cremonesi. Stworzył on urządzenie zaopatrzone w dźwignię: mechanizm dźwigniowy uruchamiany siłą ludzkich mięśni robił nacisk na sprężynę, następnie sprężyna ta wytwarzała nacisk na wodę, która przechodziła przez kawę. Prosty ale niezwykle funkcjonalny pomysł Cremonesiego wymagał jednak dopracowania, ale pomysłodawcy brakowało funduszy. Wszedł więc we współpracę z człowiekiem nazwiskiem Gaggia.
Achille Gaggia stworzył model, w którym podgrzana woda z bojlera, pod wpływem ciśnienia wyprodukowanego przez parę wodną, wtłaczana była do cylindra. Później barista za pomocą dźwigni przesuwał tłok w cylindrze, który pod dużo wyższym ciśnieniem niż dotychczas, przetłaczał wodę przez kolbę z kawą. Ekspres Gaggi po raz pierwszy operował wystandaryzowanymi porcjami kawy. Na powierzchni kawy przyrządzanej w takiej właśnie maszynie tworzyła się kremowa pianka. Od tamtej pory crema definiuje wysokiej jakości napar. I to właśnie urządzenie Achille Gaggii zaparzyło pierwsze prawdziwe espresso, które znamy do dziś.
Skądinąd, to właśnie Gaggia, już po śmierci Cremonessiego, odkupił od jego żony prawa patentowe do kawiarki z dźwignią, a następnie sam poszukał bogatego współpracownika. Okazała się nim firma Faema, która produkowała grzejniki elektryczne. Ernesto Valente, właściciel firmy, w roku 1960 odbył podróż do Stanów Zjednoczonych, skąd przywiózł pompę elektryczną, która była w stanie wytworzyć ciśnienie do 10 atmosfer – ekspres Gaggi był słabszy. Pompa okazała się początkiem końca fascynacji ekspresami dźwigniowymi. W barach nastąpiła istna rewolucja. Za ladą pojawiały się również kobiety, bo do zrobienia espresso nie była już potrzebna siła mięśni. Ekspresy dźwigniowe pozostały popularne w barach na południu Włoch – od Neapolu, aż po Sycylię.
Zasada działania ekspresu dźwigniowego
Niewielka maszyna – w wersji domowej, lub pokaźna i ciężka w wersji gastronomicznej, zbiornik na wodę, który jest jednocześnie bojlerem, kilka sprężyn, tłok, grzałka i wajcha – czyli dźwignia. Działanie takiego ekspresu jest w gruncie rzeczy proste. Jest cylinder i tłok. W momencie obniżania dźwigni podnosi się tłok, do którego zamocowana jest sprężyna. W ten sposób tłok pozwala na napełnienie cylindra wodą pochodzącą z bojlera. Kiedy puszczamy dźwignię, sprężyna powoduje nacisk na tłok, a tłok z kolei naciska wodę, która przedostaje się przez wylewkę do kawy (konkretnie przez sitko znajdujące się w wylewce).
Czy ekspres dźwigniowy ma wady?
Podsumujmy wszystkie zalety dźwigniowego ekspresu do kawy:
- wyrafinowany smak kawy, cudowny aromat a przede wszystkim treść kawy, syropowatość, gęstość,
- stała jakość zaparzanego napoju,
- o zaparzaniu wstępnym decyduje barista według swego uznania; w momencie pociągnięcia dźwigni, woda wypełnia cylinder i wlewa się na kawę, ciśnienie moczy kawę lecz nie przechodzi przez nią; kawa jest wstępnie zaparzana i w momencie pozostawienia dźwigni następuje zaparzenie kawy.
A wady? Zawsze musimy użyć trochę siły przy obniżaniu dźwigni. Należy zwrócić uwagę na to, aby nie puszczać obniżanej dźwigni ponieważ sprężyna trzymająca tłok jest bardzo mocna i istnieje niebezpieczeństwo, że dźwignia gwałtownie odskoczy. Jeśli przez przypadek wyjmiemy z wylewki kolbę zanim się skończy cały proces zaparzania, to można się oparzyć wodą wytryskującą z wylewki i przy okazji okaleczyć dźwignią, która natychmiast się podniesie z całym impetem. Słowem: musimy cały czas pamiętać, że ekspres dźwigniowy wymaga obsługi przez przytomnego i wprawnego baristę. To wszak ekspres kolbowy, który dodatkowo wymaga obsługi wajchy czyli dźwigni. Jeśli wolimy szybką kawkę o nijakim smaku, lepiej kupmy ekspres na kapsułki albo ekspres przelewowy.
Przewaga ekspresów dźwigniowych nad automatycznymi ekspresami do kawy
Ekspresy automatyczne nieco stępiły nasze kawowe poczucie smaku. Kawowe saszetki albo kapsułki to nośniki kawy mielonej, o której jakości i pochodzeniu wiemy niewiele. Mimo deklarowanej zawartości, często otrzymujemy po prostu kiepskiej jakości mieszankę, która nie spełnia naszych oczekiwań.
Ekspresy automatyczne nie wymagają od osoby obsługującej żadnych specjalnych umiejętności – można je użytkować zarówno w gospodarstwie domowym, jak i w lokalu gastronomicznym, w którym kawa jest jedynie dodatkiem do częściej zamawianych napojów i dań. Jeśli jednak zależy nam na jakości kawy, ekspresy kolbowe dźwigniowe są nie do przecenienia. Powtórzmy – o zaparzaniu wstępnym decyduje barista według swego uznania. To doświadczenie człowieka przesądza o tym, że otrzymamy idealne espresso. Nie bez powodu mawia się, że przewaga ekspresów dźwigniowych nad automatycznymi polega na tym, że w maszynach automatycznych kawę się parzy, a w kolbowych dźwigniowych – tworzy, kreuje.
Dźwigniowe ekspresy do kawy La Pavoni
Zakup dobrego ekspresu dźwigniowego to poważna inwestycja – także finansowa. Warto więc udać się do sklepu, w którym uzyskamy fachową poradę w kwestiach technicznych. Inspiracje Kawowe to właśnie jedno z takich miejsc. Znajdziemy tu ekspresy manualne i automatyczne oraz oczywiście przeżywające renesans ekspresy dźwigniowe.
Klienci najczęściej pytają o modele marki La Pavoni. Ekspres dźwigniowy La Pavoni Europiccola El to propozycja dla koneserów prawdziwej, włoskiej kawy. Historia maszyny sięga 1950 roku, w którym producent wypuścił na rynek po raz pierwszy linię Europiccola.To maszyna manualna. Ciśnienie wytwarzane jest dzięki sile ludzkich mięśni, a to z kolei sprawia, że smak espresso jest niepowtarzalny.
La Pavoni Europiccola El to ekspres, którego design ma przeszło 70 lat. Został wykonany w kolorze szlachetnego srebra, uchwyty natomiast zostały zaprojektowane w odcieniu klasycznej, głębokiej czerni, podobnie jak podstawka. W tym modelu również logo zaimplementowane na podstawie ekspresu jest w kolorze czarnym – co jest alternatywą dla klasycznej czerwieni, w której zwykle prezentuje się logo La Pavoni.
Ten niewielkich rozmiarów ekspres do kawy przygotowuje za jednym zamachem (a raczej naciśnięciem dźwigni…) dwie filiżanki esencjonalnego, gęstego espresso. Kawa jest gęsta niczym czekolada… a jej smak jest naprawdę nie do porównania ze smakiem kawy przygotowanej w ekspresie automatycznym.
W dziedzinie ekspresów jesteśmy ekspertami. Na temat dobrych i renomowanych maszyn, które tworzą włoskie espresso według przyjętej etykiety i oczekiwań wiemy wszystko. To co ważne, to fakt, że dbając o jakość oferowanych produktów, zachowujemy przystępne ceny i rozwiązania finansowe dla partnerów, klientów, dla Was. Nasze usługi obejmują dobór odpowiedniej mieszanki kawy, sprzętu, szkolimy z obsługi ekspresów, jak również prowadzimy autoryzowany punkt serwisowy urządzeń takich marek jak: La Pavoni, Quick Mill oraz Conti.
Aby otrzymać idealne espresso, potrzebny jest profesjonalny sprzęt z dobrymi parametrami technologicznymi. W Kawowych Inspiracjach znajdziecie wyłącznie taki sprzęt. Doskonałe kawy, doskonałe ekspresy do ich parzenia oraz akcesoria do serwowania to wszystko, czego potrzebujecie, żeby co dnia delektować się ulubionym naparem o wyśmienitym smaku i aromacie.